troche papierków załatwionych...
No więc dzisiaj załatwiliśmy sprawy notarialne z działką drogą i jest ok notariusz wystawił nam w ciągu godziny akt z którym sie udamy do urzedu miasta i złożymy juz to pozwolenie na budowe teraz pytanie ile bedziemy czekac? Jak długo się oczekuje na takie pozwolenie?
Ale co musze powiedziec,ze opłaty są przerażające poprostu mapka 1000zl notariusz ponad 2 000zł a gdzie reszta....Jesteśmy umówieni z firma budowlaną na wycene
robocizny jedna mam wyceniła już na 60 000zł poprostu masakra...ciekawe ile nastepni sobie krzykną?
Właśnie dowiedzieliśmy sie ,że bedzie kanalizacja,wodociag i gaz prowadzony także tylko sie podłanczac potem:)
Coś się zaczyna dziec mamy nadzieje że na wiosne jakoś ruszymy
A żeby było ciekawiej to bank się pomylił i przelał dwa razy pieniadze na działke w sumie 80 000zł a miało byc 40 000 ale pan uczciwy co dzialki sprzedaje i odrazu nas poinformował o tym....